"Najnowocześniejszy" stadion świata a prawdopodobnie najdroższy przegrywa z deszczem!
Nie zasunięto dachu, system odprowadzania wody nie działa.
Jedyny sposób na pokonanie Anglików po czterdziestu latach: przesuwać dzień rozegrania meczu, aż rywale się poddadzą ! :-)))))......o ile wcześniej nie umrą ze śmiechu...Monthy Python miałby używanie .
ps. paradoksalnie to wydarzenie ( może najmniej istotne z punktu widzenia wagi dla Państwa) przeleje czarę goryczy i zmiecie rząd Tuska.
kurcze, nadal nie wierze w to , co widzę w przekazie tv.
Może zdemontował np silniki."
trudno powiedzieć. w czerwcu na inaugurację Euro działało pokazowo. aż naszym piłkarzom "dech zaparło" z wrażenia chyba...w końcu dach przewidziano na duszne, gorące dni, a nie deszczowe!
to tylko woda a woda ma to do siebie ze splywa ;)"
właśnie z boiska to nie bardzo....chyba ,że okaże się szczęśliwym trafem , że nie jest wypoziomowane..
Ociach, obciach, obciach
Inna rzecz, że taki też mamy stan państwa, że i świni nie trzeba podkładać, co udowodniła powódź AD 2010
Warszawka - metro się wali, stadion tonie, itp.
http://www.youtube.com/watch?v=lYlX-BKop7g
ot! zagwozdka.
Deszcz? Trzeba reagować z wyprzedzeniem.
Nie mamy pretensji do nikogo, że padało.
Wszystko wymaga uzgodnień z trenerami, organizatorami, Przedstawicielem władz piłkarskich (widać za mało czasu było na "uzgodnienia" - doszło do paraliżu decyzyjnego?).
Pani Rzecznik
Nie siada ... ale za to Mucha lata wokół stadionu - by zdjąć z niego złe moce. :)
PS. Ciekawe kto i ile chciał zarobić, rozkładając zielony dywanik, zamiast normalnej murawy wraz z systemem odwodnienia - mając nadzieję, że nikt się nie domyśli ...
Kondycja moich ministrów i kondycja całego rządu jest zdecydowanie lepsza niż opinia na temat tego rządu i ocena poszczególnych ministrów. To jest trochę tak jak ze Stadionem Narodowym. Jeszcze kilka dni temu czytałem w popularnym dzienniku, że to jest fuszerka stulecia, a dzisiaj czytam, że nie ma fajniejszej tapety na komórkę niż zdjęcie stadionu w meczu otwarcia
- mówił premier Tusk 3 marca 2012 roku.
http://wpolityce.pl/artykuly/38594-los-to-figlarz-donald-tusk-w-marcu-2012-r-moj-rzad-jest-jak-stadion-narodowy